Zwykle na wakacje wynajmujemy mieszkanie z kuchnią i samodzielnie gotujemy. W związku z tym, nie pierwszy już raz, jedną z rzeczy jakie zrobiłam zaraz po przyjeździe, było kupienie książki kucharskiej poświęconej lokalnej kuchni. Nim powiem więcej o książce, którą kupiłam, cofnę się jeszcze w okres na kilka dni przed wyjazdem. Poszukiwałam wtedy anglojęzycznej książki kucharskiej – dla przyjaciółki na prezent. Szukałam i szukałam, aż znalazłam From mom to dauther autorstwa Marii Eleny Congedo. Absolutne arcydzieło wydawnicze. Najbardziej urocza i najpiękniej wydana książka, jaką widziałam. Aż przyjemnie ja było dotykać i na nią patrzeć. Jeśli chodzi o zawartość, to przepisy były prawdziwie włoskie, więc kupiłam i sprezentowałam. Zgrzytałam zębami z zazdrości, że po włosku taka nie wyszła (wydaje mi się średnim pomysłem korzystać we Włoszech z anglojęzycznych przepisów).
Kiedy udałam się w Apulii na poszukiwania książki kucharskiej, od razu wpadła mi w oko pozycja 1000 ricette di Puglia Lucii Lazari. Okazało się, że wydana została przez to samo wydawnictwo, co From mom to dauther. Z równą starannością, chociaż to książka zupełnie innego typu. Każdy z rozdziałów – pierwsze dania, drugie dania, itd. – podzielony jest dodatkowo geograficznie na Terre di Bari, Gargano i Salento. Poprosiłam rodowitą Apulijkę o opinię o książce. Recenzja pozytywna, przy czym książka nie zawiera jedynie tradycyjnych potraw, a również współczesne. Jako jedyny minus wskazałabym, że nie jest to w żaden sposób oznaczone. Dla kogoś takiego jak ja, kogo interesuje kanoniczna, ortodoksyjna kuchnia włoska, to jest ważna informacja. Niemniej książkę polecam – będzie cieszyć oko na półce i znajdziecie w niej bardzo dużo ciekawych przepisów.
Bucatini alla campagnola
Porcja dla 4 osób
Składniki
400g makaronu bucatini
500g dojrzałych pomidorów
1 ząbek czosnku
100g tartego parmezanu
100g bułki tartej
pęczek bazylii
1 łyżka oregano
oliwa z oliwek
sól
pieprz
Przygotowanie
W miseczce wymieszaj bułkę tartą, parmezan, oregano, posiekaną bazylię, czosnek pocięty na cieniutkie plasterki, dodaj pieprzu do smaku.
Bucatini wrzuć do wrzącej wody i kiedy minie połowa czasu podanego na opakowaniu, odcedź. Przełóż makaron do naczynia żaroodpornego i wymieszaj z 3/4 zawartości miseczki i odrobiną oliwy. Przykryj pomidorami pokrojonymi w plasterki, posyp resztą mieszanki sera i bułki tartej. Piecz 15 minut w temperaturze 180°C (aż się zarumieni na wierzchu).